Ta pasta jest naprawdę szybka w wykonaniu i również zdrowa. Idealna na jesienno-zimową porę. Choć z młodej marchewki wyszłaby równie dobra. Jednym słowem jest IDEALNA na każdą porę. A smak naprawdę powala. Delikatna i lekkostrawna. Potrzebna jest jedynie odrobina cierpliwości aby wyszła kremowa, choć nie spodziewajmy się konsystencji hummusu. Grudkowata też jest fajna, wtedy można coś chrupnąć jak ktoś lubi. Nie zamieniajcie limonki na cytrynę, choć z braku laku też się nada. Jednak to limonka nadaje paście cudownego aromatu. Jak ktoś lubi takie klimaty, można się pokusić o starcie dodatkowo skórki z limonki i też będzie super. To do dzieła!
Składniki
- marchewka ze skórką 1 kg
- olej roślinny kilka łyżek (u mnie ryżowy)
- czosnek świeży 6 małych ząbków
- czosnek niedźwiedzi 1,5 łyżki
- sól himalajska 2 łyżeczki
- płatki drożdżowe 2 łyżki z czubkiem
- sos sojowy 3 łyżki (u mnie gf tamari)
- syrop klonowy 2 łyżeczki
- sok z limonki (ja dałam ok 3/4 limonki ale dajcie do smaku)
- woda 3 łyżki
Przygotowanie
- marchewki nie obieraj. Odkrój jedynie końcówki i pokrój na talarki. Wyłóż na blaszkę z papierem do pieczenia.
- Skrop marchewkę olejem, posyp solą, 2 łyżkami sosu sojowego, czosnkiem niedźwiedzim oraz dodaj obrane ząbki czosnku. Resztę przypraw dodamy do blendowania.
- Piecz marchewkę ok 40 min w 200 stopniach z termoobiegiem lub grzałki góra – dół. Ja piekłam z termoobiegiem ale jeśli nie masz tej funkcji to się nie przejmuj też wyjdzie. Kontroluj marchewkę i sprawdź już po 30 minutach. Każdy piekarnik pieczę trochę inaczej, więc u Ciebie ten czas może się nieco różnić.
- Gdy marchewka jest już zarumieniona przełóż ją do misy blendera z ostrzem w kształcie litery S (nada się również termomix ale i ręcznym blenderem spokojnie dasz radę). Do blendowania dodaj pozostałe przyprawy – łyżkę sosu sojowego, sok z limonki, płatki drożdżowe, wodę oraz syrop klonowy. Blenduj aż powstanie gładka masa (chyba, że lubisz crunchy style).
- Ewentualnie dopraw do smaku. Marchewka, marchewce nie równa, więc musisz spróbować i ewentualnie doprawić. Jeśli będzie zbyt mdła dodaj więcej soku z limonki, jeśli gorzka dodaj jeszcze syropu klonowego.
- Gotowe! Zajadaj ze smakiem!