Uwielbiam zapach pomidorów i kuminu unoszący się w całym domu. Ten przepis, zainspirowany oryginalną, dobrze wszystkim znaną szakszuką jajeczną, zamiast jajka zawiera tofu. Tutaj w wersji naturalnej. Jednak zdecydowanie warto użyć też wędzonego i można je dodatkowo podsmażyć z dodatkiem sosu sojowego. Danie jest proste i szybkie w wykonaniu, więc jak tylko najdzie Was ochota na pomidory i kumin to pędźcie do kuchni wypróbować ten przepis.
Składniki:
- cebula 1 średnia
- olej kokosowy 1 łyżeczka
- czosnek 2 ząbki
- pomidory malinowe 3 szt.
- tofu naturalne lub wędzone 1 kostka (180g)
Przyprawy:
- kumin 1 łyżeczka + do posypania tofu
- pieprz cayene szczypta
- tamari 1 łyżka
- sól himalajska do smaku
- świeża kolendra 1/3 pęczka
Przygotowanie
- Na patelni podsmażam cebulkę. Gdy się zarumieni dodaję posiekane ząbki czosnku. Podsmażam przez minutkę.
- Pomidora spażam i obieram ze skórki. Kroję w kostkę i dodaję na patelnię.
- Dodaję wszystkie przyprawy poza kolendrą i duszę sos pod przykryciem przez kilka minut. Gdy ten widocznie odparuje i zgęstnieje próbuję i doprawiam jeszcze do smaku.
- Tofu pokrojone w plastry mogę najpierw lekko podsmażyć na osobnej patelni lub dodać surowe. Układam je na sosie pomidorowym, delikatnie podlewając sosem. Posypuję je jeszcze kuminem i polewam tamari. Całość duszę przez kilka minut aby tofu przeszło przyprawami.
- Gotową szakszukę posypuję świeżą, posiekaną kolendrą.
Gramatura
1 szklanka = 250 ml
1 łyżka = 15 ml
1 łyżeczka = 5 ml